Witam po raz pierwszy w nowym roku.
Moja przerwa świąteczno-noworoczna troszeczkę się przedłużyła
za co bardzo przepraszam
osoby odwiedzające mój blog.
Dwu tygodniowy urlop w Polsce
pełny rodzinnych spotkań
w ciepłej świątecznej atmosferze minął bardzo szybko
a później trzeba było się wziąć ostro do pracy
i odpracować ten wolny czas.
Będąc w Polsce dowiedziałam się
o wygraniu candy u Kicy i otrzymałam
w Sylwestra paczuszkę z tymi klejnocikami
Z Polski przywiozłam również igły do frywolitek,
które kupiła mi moja mama na moje prywatne życzenie
w sklepie Middi
Teraz nic nie pozostało tylko brać się do nauki.
Próby są ale na razie marnie to wygląda,raczej nie do pokazania.
Pokażę natomiast kartki zrobione dla babci i dziadka.
Moja przerwa świąteczno-noworoczna troszeczkę się przedłużyła
za co bardzo przepraszam
osoby odwiedzające mój blog.
Dwu tygodniowy urlop w Polsce
pełny rodzinnych spotkań
w ciepłej świątecznej atmosferze minął bardzo szybko
a później trzeba było się wziąć ostro do pracy
i odpracować ten wolny czas.
Będąc w Polsce dowiedziałam się
o wygraniu candy u Kicy i otrzymałam
w Sylwestra paczuszkę z tymi klejnocikami
Z Polski przywiozłam również igły do frywolitek,
które kupiła mi moja mama na moje prywatne życzenie
w sklepie Middi
Teraz nic nie pozostało tylko brać się do nauki.
Próby są ale na razie marnie to wygląda,raczej nie do pokazania.
Pokażę natomiast kartki zrobione dla babci i dziadka.
Tu wykorzystałam papier robiony z serwetki,
ćwieki są z craftmania.pl
I jeszcze mała torebeczka na urodzinowy prezencik
Cieplutko pozdrawiam;)
4 komentarze:
Fajne kartki i torebka prezentowa...a na efekty frywolitkowych nauk czekam z niecierpliwością :)
Pozdrawiam
śliczne kartki i torebka:)Miło mi było Cię znów u mnie zobaczyć:)
Pozdrawiam:)
Urocze kartki, ale torebusia wymiata :)
Dziękuję za udział w moim candy i zapraszam częściej :)
No ja tylko powiem - zazdroszczę !!!
Prześlij komentarz