wtorek, 8 marca 2011

***

Przerwy w moim blogowaniu
chyba weszły  mi już w nawyk
albo może ma to i związek z moim
brakiem systematyczności.
No cóż ,czas leci mi zbyt szybko
i niestety często go brakuje
żeby wyłączyć się na chwilę i zająć się swoim blogiem.
Dobrze, że znajdzie się jakaś chwila
na moje małe "co nieco".

Ponad tydzień temu wgrałam candy w Wycinance
Już nie mogę się doczekać,
kiedy te papierki do mnie dotrą .
Z tej też okazji zajęłam się znowu moją wycinanką.



Pierwsza moja wycinanka czarno biała,
w zamierzeniu ma powstać albumik z takimi wycinankami.

jeden z tematów to Konie


Chciałabym zaznaczyć,
żeby nikt nie posądził mnie o plagiat,
że szablony do moich wycinanek
są przeważnie z netu lub zakupionych gazet.
Jeżeli będzie to mój projekt to na pewno się pochwalę
a po głowie już mi coś mojego chodzi.


Przed Walentynkami zaczęłam robić serducho z bibułki,
niestety brakło mi przy samej końcówce owego koloru
i nie mogłam go skończyć.
Przez 2 tygodnie poszukiwałam
czerwonej bibuły wpadającej w pomarańcz i nic.
Kupiłam wreszcie inny odcień czerwonego
i potraktowałam całe serducho lakierem w sprayu
i nie widać różnicy.

etapy powstawania

a tu już po lakierowaniu  efekt końcowy

Serduszko miało być na Walentynki
a jest na Dzień Kobiet
z najlepszymi życzeniami;)

Pozdrawiam;)




6 komentarzy:

Ludkasz pisze...

Kochana, Twoje wycinanki nieustannie mnie zachwycają:) niezwykła precyzja i dokładność:)

Dana Solmilar pisze...

Wycinanka jest piękna! Lubię tematy związane z końmi.
Serducho przeurocze!
Pozdrawiam:)

Mazmika pisze...

Piękne wycinanki, a ta z koniem zachwyca...ciekawa jestem całego albumu :)
Pozdrawiam

jolajka pisze...

wzbudzają zachwyt, ale i zazdrość, piękne,a ta z koniem powala...

Iss-ola pisze...

wycinanki są cudowne
ale mnie zafascynowało serduszko :)
świetny pomysł z różyczkami, tylko mam pytanie jak je połączyłaś z sercem? klejem? szpilkami?

askoz pisze...

Dziękuję bardzo za mile opinie ciesze się,ze komuś podoba się to co robię;)
Iss-ola kwiatuszki przykleiłam do serduszka klejem Magic i naprawdę dobrze się trzymają;)
Pozdrawiam;)