czwartek, 25 listopada 2010

***

Witam po przerwie niestety dopadł mnie,
brak czasu na wszystko i nawet stronię od komputera bo tu czas ucieka nie wiadomo gdzie;)
Chociaż muszę się przyznać,
że spędziłam ostatni czwartkowy wieczór na
drugim spotkaniu robótkowym na Facebooku,
było bardzo miło.
Skończyłam przy okazji szaliczek dla córci,całe 2 metry.
Kupiłam wełnę już na następny ale to po świętach.


Najwyższy czas na jakiś akcent świąteczny na moim blogu,w końcu święta tuż tuż.
Wczoraj wycięłam anioła myślę,że pasuje do "szufladowego wyzwania"


Pozdrawiam cieplutko;)

3 komentarze:

Mazmika pisze...

Piękny anioł :)
A czas...wiem coś o tym...
Pozdrawiam cieplutko

Ludkasz pisze...

cudny anioł:)

Kaprys pisze...

Dziękuję za udział w szufladowym wyzwaniu.
Pozdrawiam Aga